Personalizacja marketingu: AI zmienia CRM
- 4 listopada 2025
AI zrewolucjonizowała sposób, w jaki zespoły marketingowe analizują dane i komunikują się z klientami. Eksperci wskazują na sześć głównych funkcji, gdzie sztuczna inteligencja szczególnie przydaje się w codziennej pracy: generowanie treści, podsumowywanie danych, ekstrakcja informacji (automatyczne pozyskiwanie kluczowych wątków z dokumentów), przekształcanie/zmiana stylu (np. dostosowywanie komunikatów do różnych segmentów odbiorców), klasyfikowanie danych (kategoryzacja kontaktów, leadów czy zgłoszeń) oraz odpowiadanie na pytania użytkowników w czasie rzeczywistym. Dziś Salesforce i inne systemy CRM naturalnie włączają te możliwości do swoich platform, wspierając zarówno marketerów, jak i administratorów (źródło).
Marketing od lat opierał się na stereotypowych personach – tworzonych zespołowo, często w oderwaniu od twardych danych. Teraz, dzięki machine learning (uczeniu maszynowemu), marketerzy mogą generować profile kupujących w oparciu o faktyczne zachowania i ścieżki zakupowe użytkowników. AI pozwala na analizę ogromnych zbiorów danych z różnych źródeł (strony www, social media, CRM) i szybkie identyfikowanie wzorców czy segmentów. Co więcej, coraz popularniejsze stają się tzw. „wirtualne persony-klienci”, czyli cyfrowe agentki/persony, które można „przepytywać” i uzyskiwać natychmiastowe symulacje feedbacku do nowych kampanii lub ofert (źródło).
Mimo postępującej automatyzacji, eksperci marketingu podkreślają rolę tzw. human-in-the-loop (człowieka nadzorującego AI). Błędna konfiguracja lub zbyt szybkie wdrożenie sztucznej inteligencji może wywołać komunikacyjne kryzysy i podważyć zaufanie do marki. Dlatego przed uruchomieniem rozwiązań AI (np. chatbotów czy agentów na stronach) niezbędna jest weryfikacja przez człowieka – często na dużą skalę, np. moderator sprawdza odpowiedzi AI generowane dla typowych zapytań klientów. To podejście minimalizuje ryzyko „halucynacji” (błędnych odpowiedzi AI) i pozwala etapowo budować zaufanie do nowych technologii (źródło).
Integracja AI z narzędziami klasy CRM, jak Salesforce, radykalnie zwiększa efektywność i skraca czas reakcji. Systemy potrafią już automatycznie klasyfikować zgłoszenia klientów, sugerować priorytety kontaktów czy przewidywać, do których użytkowników warto skierować spersonalizowaną ofertę. W dużych organizacjach pozwala to nie tylko na skalowanie komunikacji, ale także na automatyzację nużących procesów (np. przetwarzania dużych ilości zgłoszeń, tworzenia raportów). Jednak by uzyskać pełen obraz klienta i realną personalizację, zespoły marketingowe muszą zadbać o czystość i kontekst posiadanych danych – bez tego nawet najlepsza AI nie spełni swojej roli (źródło).
Wdrożenie AI w marketingu i CRM nie oznacza końca zapotrzebowania na talenty ludzkie – przeciwnie, wyróżnią się ci, którzy będą potrafili eksperymentować i wyciągać z nowych narzędzi maksimum korzyści. Eksperci wskazują, że przyszłość należy do osób ciekawych i otwartych na zmiany, które regularnie testują nowe funkcje, zadania automatyzują, a czas poświęcają na kreatywność i myślenie strategiczne. Konkurencyjność w świecie AI nie wyklucza ryzyka powstania podziału na organizacje „z AI” i „bez AI”, zwłaszcza w kontekście kosztów i dostępności zaawansowanych rozwiązań.