Jak rozmowy CEO zablokowały federalną akcję w San Francisco
- 28 października 2025
Ogłoszona jeszcze kilka dni temu decyzja o „surge” federalnych służb w San Francisco wywołała gwałtowne reakcje zarówno lokalnych polityków, jak i społeczności biznesowej. Prezydent Donald Trump planował użyć silnych środków przeciwko imigrantom i nielegalnym praktykom w regionie Zatoki. Jednak, jak sam przyznał na swojej platformie społecznościowej, zrezygnował z tej akcji po bezpośrednich rozmowach z Jensenem Huangiem (CEO Nvidia) oraz Marcem Benioffem (CEO Salesforce) (źródło). Obaj menedżerowie podkreślali, że miasto poczyniło postępy pod rządami burmistrza Daniela Lurie, a każda duża interwencja mogłaby zagrozić odbudowie jego pozycji jako centrum technologicznego i innowacji.
Burmistrz San Francisco Daniel Lurie otwarcie komunikował sprzeciw wobec militarnej akcji i przyznał, że woli współpracować z federalnymi służbami celowo, a nie poprzez masowe operacje (źródło). Oświadczenia lokalnych liderów pokryły się także z demonstracjami mieszkańców – tłumy protestowały w miejscach zgromadzeń służb federalnych, wyrażając sprzeciw wobec przemocy i możliwych nadużyć podczas kontroli imigracyjnych (źródło). Interwencja zakończyła się użyciem środków przymusu przez agentów i co najmniej jednym poważnym incydentem wymagającym interwencji medycznej (źródło).
Wpływ sektora technologicznego na bezpieczeństwo w San Francisco jest znaczący nie tylko pod kątem gospodarki, ale także strategii społecznych. Salesforce, jako dostawca rozwiązań CRM (zarządzanie relacjami z klientami) i AI (sztucznej inteligencji), od lat buduje swój wizerunek zarówno jako innowator, jak i partner służb miejskich i stanowych. Krótkotrwałe poparcie Benioffa dla użycia Gwardii Narodowej – z którego szybko się wycofał i za które przeprosił (źródło) – pokazuje, jak skomplikowana jest równowaga między polityką a zaufaniem społecznym w środowisku technologicznych gigantów. Przykład ten wzmacnia debatę o roli prywatnych firm w kształtowaniu bezpieczeństwa oraz polityki miast przyszłości.
Nvidia, kluczowy gracz na rynku chipów i AI, otwarcie doceniała politykę handlową Stanów Zjednoczonych, twierdząc, że sprzyja ona rozwojowi krajowego sektora sztucznej inteligencji (źródło). Jednocześnie firmy takie jak Salesforce inwestują w nowoczesne technologie CRM i AI, czyniąc z Bay Area inkubator globalnych innowacji. Nawet minimalna destabilizacja mogłaby wpłynąć na zaufanie inwestorów, partnerów oraz użytkowników platform biznesowych, co CEO giganci jasno zakomunikowali władzom federalnym.
Analizując przebieg wydarzeń, widać, że głos sektora Tech może mieć realny wpływ na decyzje administracji centralnej. Przyszłość San Francisco będzie zależała od równowagi interesów: biznesu, polityki, bezpieczeństwa publicznego i praw obywatelskich. Jak długo liderzy z Doliny Krzemowej będą w stanie wpływać na strategię krajową poprzez bezpośredni dialog z rządem? Czy sojusz technologie-polityka przyniesie korzyści także mieszkańcom?